Mistrzostwa Polski Juniorów Młodszych – CETNIEWO 2021
W miniony weekend na obiektach COS OPO w Cetniewie rozegrane zostały Mistrzostwa Polski Juniorów Młodszych startujących w dwuboju i trójboju nowoczesnym. Blisko 180 zawodników i zawodniczek z 21 klubów walczyło o medale w najważniejszej dla nich imprezie tego roku. Nasz klub reprezentowała 21 osobowa ekipa, w której niestety zabrakło paru zawodników z powodu kontuzji ale mimo to nie zamierzaliśmy składać broni. W sobotę mogliśmy oglądać zawodników ZKS-u Drzonków podczas zmagań indywidualnych a w niedzielę w sztafetach. Pierwszą konkurencją zawodów było strzelanie, które okazało się wojną nerwów. Ranga zawodów dała się we znaki większości zawodnikom ale nasi reprezentaci udowodnili, że już nie raz znajdywali się w takiej sytuacji i potrafią sobie poradzić ze stresem. Najlepiej wśród dziewcząt strzeliła Hanna Pawlikowska (ZKS Drzonków) uzyskując wynik 416 punktów a wśród chłopców Jan Sikora (ZKS Drzonków), który był tylko jeden punkt gorszy od swojej koleżanki klubowej – 415 punktów. Różnice po strzelaniu były niewielkie, więc walka o medale była wciąż otwarta. Następną konkurencją było pływanie i do niej przystąpili również nasi dwuboiści, którzy tym startem rozpoczynali swoje zmagania. Jako pierwsze startowały dziewczęta, które pokazały się z bardzo dobrej strony poprawiając swoje rekordy życiowe bądź zbliżając się do nich. Najlepiej wśród naszych reprezentantek poradziła sobie Nadia Drozdek, która uzyskała wynik 1:11,44 co dawało jej 13 miejsce po tej konkurencji. Nasi najmłodsi zawodnicy startujący w dwuboju również zbliżyli się do swoich rekordów życiowych a niektórzy z nich nieznacznie je poprawili. Najszybszym zawodnikiem ZKS-u okazał się Marcel Sadowski, który pokonał dystans 100 metrów stylem dowolnym w czasie 1:05,02 co dawało mu 7 lokatę wśród całej stawki chłopców. Następnie do konkurencji pływania przystąpili trójboiści, którzy płynęli na dwukrotnie dłuższym dystansie. Najlepiej wśród dziewcząt spisała się Matylda Horbacz osiągając wynik 2:22,14 a wśród chłopców Jan Sikora uzyskując czas 2:04,81. Po zakończeniu konkurencji pływania udaliśmy się wszyscy na wspólny obiad i krótki odpoczynek, ponieważ lada moment przenosiliśmy się na stadion lekkoatletyczny w Cetniewie, gdzie została rozegrana konkurencja biegu dwuboju i trójboju. I podobnie jak w pływaniu jako pierwsze do rywalizacji w biegu przystąpiły dziewczęta. Najlepiej z nich poradziła sobie Nadia Drozdek osiągając czas 3:27,77 dzięki czemu zdołała awansować o 3 pozycje i zakończyć zmagania w Mistrzostwach Polski Juniorów Młodszych na wysokim 10 miejscu. Chłopcy walczący w dwuboju pokazali się również z mocnej strony na biegu i awansowali w klasyfikacji końcowej. Tutaj ponownie najlepiej wśród nich poradził sobie Marcel Sadowski, który uzyskał wynik 3:23,62 i tym samym utrzymał swoją wysoką 7 lokatę, którą zajmował po konkurencji pływania. Starty dwuboistów były tylko przedsmakiem tego co czekało nas w rywalizacji trójboistów. Do biegu startowali oni z „handicapem” czyli stratą jaką mieli do prowadzącego po dwóch konkurencjach i to zwiastowało niesamowite emocje. Wśród dziewcząt Matylda Horbacz, która startowała z 5 miejsca wzniosła nie na wyżyny swoich możliwości i udowodniła że bez medalu z tej imprezy nie wyjedzie. Konsekwentnie goniła swoje rywalki, które bez zastanowienia mijała. Najcięższe starcie stoczyła z reprezentantką z Myśliborza – Mają Szondelmajer, którą wyprzedziła po świetnym ataku na ostatnich 200-stu metrach i tym samym zakończyła zmagania ze srebrnym medalem Mistrzostw Polski Juniorów Młodszych. Warto również wspomnieć o Hani Pawlikowskiej, która skończyła zmagania na bardzo nielubianym przez sportowców 4 miejscu, ale po licznych kontuzjach w ostatnim czasie był to na prawdę bardzo dobry wynik. To nie był koniec emocji na ten dzień. Następni do biegu na dystansie 2000 metrów przystąpili chłopcy. Jako lider wśród całej stawki startował nasz reprezentant Jan Sikora, ale tuż za nim następni zawodnicy którzy już ostrzyli sobie na niego zęby. I podobnie jak u dziewcząt byliśmy świadkami niesamowitej pogoni naszego zawodnika Aleksa Lewandowskiego, który startował z 6 pozycji już z większą stratą do lidera. Nie kalkulował, bez zastanowienia ruszył w pościg za swoimi rywalami i widać było że miał postawiony cel, w który wierzył do końca. Jan Sikora został wyprzedzony przez dwóch innych zawodników, którzy zdołali się oddalić od niego na kilkadziesiąt metrów a za nim zbliżał się do niego rozpędzony Aleks Lewandowski. Najbardziej nieprzyjemna sytuacja dla trenerów, ponieważ walka o medal rozstrzygała się między dwoma zawodnikami naszego klubu. Na 200 metrów przed końcem Aleks wyprzedził Janka i zaczął się powoli od niego oddalać. Kiedy wszyscy już myśleli, że tak już się to zakończy, Janek na 50 metrów przed metą zerwał się do finiszu i wpadł prawie jednocześnie z Aleksem na linię końcową. Ostatecznie nieznacznie lepszy okazał się właśnie Jan Sikora. Piękny wyścig, który został przez wielu nazwanym jednym z najbardziej zaciętych wyścigów ostatnich sezonów. Po pierwszym dniu pełnym emocji udaliśmy się na zasłużony odpoczynek aby zregenerować siły na następny dzień. Start w sztafetach był nowym doświadczeniem dla niektórych z naszych zawodników, którzy mogli sprawdzić swoje siły wspólnie w jednej drużynie ze swoimi partnerami z klubu. Sztafety dwubojowe składały się z dwóch zawodników bądź zawodniczek a trójbojowe z jednej dziewczyny i jednego chłopca. Podobnie jak w startach indywidualnych pierwszą konkurencją zawodów było strzelanie ale tym razem każdy oddawał 25 strzałów. Nasze sztafety po strzelaniu uplasowały się w czołówce, co nie przekreślało szans w walce o medale. Następnie na pływaniu zawodnicy mieli do pokonania każdy dwukrotnie krótszy dystans niż w starcie indywidualnym. Najlepiej wśród dziewcząt poradziła sobie nasza sztafeta w składzie Karolina Lachowicz i Nadia Drozdek, które z wynikiem 1:05,26 zajmowały 10 miejsce. Wśród chłopców najwyżej w stawce uplasowali się Marcel Sadowski i Borys Szczur, którzy osiągnęli wynik 1:05,90 co dawało im również 10 miejsce. Najszybsi na pływalni wśród naszych sztafet trójbojowych byli Matylda Horbacz i Jan Sikora, którzy z wynikiem 2:01,93 zajęli 3 miejsce w tej konkurencji. Bardzo dobra dyspozycja na biegu pozwoliła naszym najlepszym sztafetom dwubojowym awansować o kolejne pozycje i dzięki temu zarówno dziewczęta jak i chłopcy zakończyli rywalizację na 6 miejscu. Nasi indywidualni medaliści, którzy mieli przyjemność startować razem dołożyli jeszcze do dorobku następny krążek kończąc rywalizację sztafet trójbojowych na 3 miejscu. Z Cetniewa wracamy z trzema medalami Mistrzostw Polski Juniorów Młodszych (2 brązowe i 1 srebrny) a do tego z drugim miejscem w klasyfikacji klubowej z czego jesteśmy bardzo zadowoleni. Weekend pełen wrażeń dobiegł końca. Dla wielu zawodników był to ostatni start w tym sezonie. Przyszedł czas na zasłużony odpoczynek i zregenerowanie sił. W imieniu sztabu trenerskiego bardzo dziękujemy wszystkim startującym za zaangażowanie i gratulujemy uzyskanych wyników. Podziękować należy również trenerom za opiekę i bardzo dobre przygotowanie zawodników do startu.