Trzy medale na OOM w Krakowie. Borys Sawaściuk na 2 miejscu. Bracia Nikodem i Tymoteusz Loch na trzecim miejscu.

by Tomasz Cygański

Za nami Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży, która powróciła do kalendarza imprez po trzyletniej przerwie spowodowanej pandemią. Kwalifikację do udziału w tej bardzo ważnej dla dwuboistów i trójboistów imprezie, zdobyło grono najlepszych zawodniczek i zawodników obu kategorii wiekowych. W sumie na starcie stanęło 116 uczestników. Walkę o medale rozpoczęli trójboiści, którzy pierwsze punkty zapisali na swoich kontach podczas strzelania dokładnego. Najwyższy wynik strzelania wśród dziewcząt, osiągnęła Maja Szondelmajer z MKP Myślibórz, która uzyskała rezultat 446 punktów tarczowych. Nasze zawodniczki uzyskały również bardzo dobre wyniki w tej konkurencji, ponieważ wszystkie 3 ( Nadia Marcinkowska, Nadia Drozdek, Karolina Lachowicz) plasowały się w czołówce. Wśród chłopców pozycję lidera po strzelaniu objął Konrad Banacha z UKS „Dwójka” Tczew. Jego wynik to 423 punkty. Wyniki uzyskane przez Karola Kurianowicza i Borysa Sawaściuka dawały im możliwość walki o medalowe pozycje. 

TRÓJBÓJ DZIEWCZĄT I CHŁOPCÓW

Na pływalni wszyscy trójboiści wykazali się bardzo dobrymi wynikami, które były szybsze albo równe swoim rekordom życiowym. Walka o medale w rywalizacji kobiet rozstrzygnęła się na trasie biegu, a sam wyścig obfitował w zmiany na czołowych pozycjach. Nasze trójboistki zakończyły rywalizację kolejno na: Nadia Marcinkowska (6), Nadia Drozdek (7), Karolina Lachowicz . Był to bardzo udany występ, który pokazał naszym dziewczynom, że są w stanie walczyć o najlepsze pozycje. Wśród chłopaków na drugiej pozycji zakończył swoją rywalizację Borys Sawaściuk. Przez cały bieg zbliżał się do lidera, ale ten nie oddał zwycięstwa. Reszta naszych reprezentantów również dzielnie walczyła do końca i uplasowali się na: Marcel Sadowski (10), Karol Kurianowicz (11), Tytus Gorzechowski (28).

DWUBÓJ DZIEWCZĄT I CHŁOPCÓW

Pierwsze rozstrzygnięcia, które zdecydowały o kolejności zawodniczek i zawodników dwuboju nowoczesnego w klasyfikacji generalnej, miały miejsce podczas konkurencji pływackiej. Dziewczęta i chłopcy kategorii U14 rywalizowali na dystansie 100 metrów stylem dowolnym. Najlepszą w tej części zmagań okazała się Oliwia Sobótka z klubu UKS 48 Warszawa. Najszybszy w pływackiej rywalizacji chłopców okazał się zawodnik UKS „Dwójki ” Tczew Miłosz Miklis. Tryumfował z czasem 1:01,61.

Nasi dwuboiści pokazali pełną klasę podczas konkurencji pływania. Pewność swoich umiejętności pozwoliła im poprawić swoje najlepsze wyniki pływania, dzięki czemu byli dobrze rozstawieni do konkurencji biegowej. Świetna dyspozycja biegowa została zaprezentowana przez wszystkich naszych zawodników. Walczyli od pierwszego do ostatniego metra, nie mając chwil zwątpienia. Po trenerach było widać zadowolenie i dumę ze swoich podopiecznych. Najlepiej wśród dziewczyn z naszego klubu została sklasyfikowana Maja Gradoń (4) a wśród chłopców Nikodem Loch (8).

Po startach indywidualnych nadszedł czas na sztafety. Trójboiści startowali w drużynach mieszanych ( dziewczyna + chłopak) a dwuboiści we dwójkach. Po startach indywidualnych dopisywały dobre humory, co zredukowało u zawodników stres towarzyszący podczas zawodów. Wspierali się nawzajem w swoich drużynach i dobrze ze sobą współpracowali. Podobnie jak podczas startów indywidualnych trójboiści zajmowali po strzelaniu pozycje w czołówce. Na pływaniu ponownie świetne wyniki, trenerzy przecierali tylko oczy. Wszystko rozstrzygało się na bieganiu. Nie brakowało tam potu, łez oraz bólu. Ale uczucie satysfakcji po przekroczeniu linii mety i zadowolenie ma twarzach zawodników było nie do opisania. I tego dnia wyszarpaliśmy po zaciętej walce brązowy medal. Jego autorami byli bracia Loch – Nikodem i Tymoteusz. Świetna dyspozycja tych dwóch zawodników ma biegu pozwoliła im zakończyć rywalizację na 3. miejscu, a przystępowali do biegu z 5. miejsca.

Jako klub, ZKS Drzonków zakończył rywalizację na drugim miejscu a wśród rywalizacji województw na trzecim miejscu. Jest to dla nas wielki sukces, biorąc pod uwagę że jesteśmy jedynym klubem w województwie lubuskim.

Wszyscy zawodnicy stanęli na wysokości zadania, czego nie można powiedzieć o organizatorach zawodów. Dużo do życzenia pozostawiał catering, a przymusowe opuszczanie pokoi w trakcie trwania zawodów na tak ważnej imprezie jest mało profesjonalne. Ogromne gratulacje dla zawodników i trenerów!!

Paweł Dąbrowski.