Kamil Kasperczak brązowym medalistą Pucharu Świata w Kairze !
Od początku Pucharu Świata w Kairze, bardzo wysoką formę zarówno w konkurencjach technicznych jak i wytrzymałościowych, prezentował Kamil Kasperczak. Świetny wynik szermierki i 2 najlepszy rezultat spośród uczestników finału (244 punkty), sprawił, że Kamil stał się jednym z pretendentów do zdobycia medalu.
Łukasz Gutkowski, przystąpił do finałowej rywalizacji z pulą 210 punktów, zdobytych w turnieju szermierczym. Jego wynik był 12-tym w tabeli finalistów.
Obaj reprezentanci Polski osiągnęli wysokie rezultaty podczas jazdy konnej. Łukasz Gutkowski popełnił tylko jeden błąd – jedną zrzutkę – która kosztował go 7 punktów karnych. Łukasz ukończył swój przejazd z wynikiem 293 punktów.
Na przejazd Kamila Kasperczaka musieliśmy poczekać. Polak, zajmujący 3 lokatę, pojawił się na parkurze, jako jeden z ostatnich. Do bardzo udanego startu w szermierce, dołożył bezbłędny przejazd, zdobywając komplet 300 punktów. Po niepowodzeniu prowadzącego w klasyfikacji Francuza, który po trzech wyłamaniach został wyeliminowany, Kamil Kasperczak został wiceliderem w finale mężczyzn.
Po rozegraniu pływania, w tabeli wyników po trzech zakończonych konkurencjach, pozycję 2 zajmował Kamil (taka sama liczba punktów jak prowadzący Ahmed Elgendy), miejsce 13 Łukasz.
Polak i Egipcjanin wyruszyli na trasę laser run jednocześnie. Za ich plecami na pierwszą pętle wybiegli bardzo mocni rywale – Węgier Csaba Bohm, Mohamed Moutaz i Marvin Fali Dogue.
To był zdecydowanie dzień Kamila Kasperczaka. Mimo kilku pomyłek na strzelnicy, zaliczył 4 bardzo równe rundy (9.95s, 10.69s, 10.36s, 9.08s), dzięki czemu od startu do mety pozostawał wśród czołowej trójki, prezentując świetne przygotowanie biegowe. Na ostatniej prostej, dzielącej naszego reprezentanta od mety, stało się jasne, że goniący go Francuz Jean-Baptiste Mourcia, nie zdoła odrobić dystansu do Kamila. Polak przekroczył metę jako 3, sięgając po pierwszy w swojej karierze indywidualny medal Pucharu Świata seniorów.
Łukasz Gutkowski ukończył finałową rywalizację w ramach pierwszego w tym sezonie Pucharu Świata na pozycji 15.