Monthly Archives

Zakończyliśmy drugi dzień Turnieju Nadziei Olimpijskich, podczas którego rozstrzygnięta została rywalizacja w trzech kategoriach wiekowych. O medale walczyły dziś kobiety w kategorii U19, oraz mężczyżni w kategoriach U17 i U16.
Walka o najwyższe lokaty rozpoczęła się wczoraj. Rekordowa liczba zawodniczek i zawodników wzięła udział w rankingowej rundzie szermierki. Turniej szermierczy okazał się bardzo trudny i wymagający. Kobiety spędziły na planszy 4,5 godziny, mężczyźni zakończyli ostatnią rundę po ponad 7 godzinach.

Kategoria U19 kobiet
Najskuteczniejsza w turnieju okazała się reprezentantka Wielkiej Brytanii Gabrielle Holland. Zwyciężyła 33-krotnie, zapisując na swoim koncie 254 punkty. Bardzo wysoki, bo trzeci rezultat ustanowiła Małgorzata Karbownik, zdobywczyni 248 punktów. Sklasyfikowana na miejscu 7 Aleksandra Kasperczak pokonała 25 rywalek, a przy jej nazwisku zapisano 228 punktów.
Bardzo dobrą passę w kolejnych etapach rywalizacji kobiet kontynuowała Małgorzata Karbownik. Okazała się bezkonkurencyjna na torze przeszkód, docierając do mety w czasie 0:34,39. Ustanawiając drugi najlepszy czas pływackiego wyścigu na 200 merów stylem dowolnym została liderką klasyfikacji przed rozstrzygającym laser run. Wyruszyła na trasę biegu ze strzelaniem z przewagą 17 sekund nad Brytyjką Holland i 18 sekund nad kolejną z zawodniczek Wielkiej Brytanii Evą Marsh. Aleksandra Kasperczak przystąpiła do konkurencji łączonej jako 5. Miejsca 8 i 9 zajmowały odpowiednio Pola Wolska i Aleksandra Kazubska.
Bieg ze strzelaniem rozpoczął się bardzo pomyślnie dla liderki. Niemal bezbłędna na strzelnicy podczas pierwszych trzech rund strzeleckich Karbownik, utrzymywała wysoką lokatę. Swoją szansę podczas ostatniej wizyty na strzelnicy wykorzystała Eva Marsh. Pięciostrzałowa, finałowa wizyta na strzelnicy pozwoliła jej opuścić ją na pozycji prowadzącej. Z problemami zmagała się niestety nasza zawodniczka. Na czele wyścigu biegły dwie Brytyjki, do walki o medal włączyła się również Węgierką Linda Haraszin. Najsilniejsza na finiszowych metrach okazała się Gabrielle Holland, finiszując przed Evą Marsh i Lindą Haraszin. Małgorzata Karbownik przekroczyła linię mety jako 5. Miejsce w najlepszej 10-tce zajęła również Aleksandra Kasperczak, która ukończyła wyścig jako 7.

Kategoria U17 mężczyzn
Rywalizacja mężczyzn w kategorii U17 miała od początku jednego lidera. Reprezentant Egiptu Seif Soliman ustanowił bardzo wysoki wynik zasadniczej rundy szermierki (277 punkty, 53V/10D), dzięki czemu na tym etapie jego przewaga nad kolejnym zawodnikiem wynosiła aż 23 punkty. Najwyżej sklasyfikowanym w rankingowej rundzie szermierki Polakiem okazał się Maksymilian Dobosz, który gromadząc 222 punkty zajmował 12 lokatę. Tuż za nim, na miejscu 13, zmagania na planszy ukończył Franciszek Dubrawski.
Dubrawski po raz kolejny udowodnił, że nowa konkurencja jest jego mocną stroną. Nasz reprezentant został autorem drugiego najlepszego czasu na torze przeszkód. Dzięki temu osiągnięciu przesunął się w klasyfikacji generalnej i po dwóch konkurencjach zajmował 4 miejsce. Na prowadzeniu utrzymywał się Egipcjanin, przed Czechem Jakubem Samiec i Litwinem Liutaurasem Valeika. Maksymilian Dobosz przesunął się na lokatę w pierwszej dziesiątce i zajmował 9 pozycję.
Ponownie drugi najlepszy wynik w wykonaniu Franciszka Dubrawskiego, tym razem ustanowiony na pływalni, pozwolił mu awansować do czołowej trójki w klasyfikacji po trzech konkurencjach. Przed nim do laser run przystąpili tylko Soliman i Samiec. Maksymilian Dobosz ponownie poprawił swoją lokatę i do biegu ze strzelaniem przystąpił z numerem 8. Miejsce 14 przed finałowym starciem zajmował Krystian Trepczyk.
Nie bez problemów przebiegało strzelanie w wykonaniu Franciszka Dubrawskiego. Kilka kosztownych błędów miało konsekwencje w postaci utraty pozycji medalowej. Z kłopotami na strzelnicy zmagał się również Lider Soliman, a sytuację wykorzystał Reuben Cawley, reprezentant Wielkiej Brytanii, który systematycznie przesuwał się do czołówki od początku wyścigu (7 pozycja przed laser run). Bardzo mocny na trasie biegu Cawley okazał się bezkonkurencyjny na finiszu, sięgając ostatecznie po złoty medal. Jako drugi metę przekroczył Egipcjanin Sief Soliman, a czołową trójkę uzupełnił Czech Jakub Samiec.
Franciszek Dubrawski został 6 zawodnikiem rywalizacji w kategorii U17, Maksymilian Dobosz finiszował jako 8, a miejsce w pierwszej dziesiątce, dzięki ustanowieniu drugiego najlepszego rezultatu laser run zajął Piotr Bis.

Kategoria U16 mężczyźni
1 miejsce – Reuben Cawley (GBR)
2 miejsce – Liutauras Valeika (LTU)
3 miejsce – Jakub Samiec (CZE)
4 – miejsce – Piotr Bis (POL)
5 – miejsce – Maksymilian Dobosz (POL)
6 miejsce – Botond Basa (HUN)

W miniony weekend tj. 06.10. – 08.10.2023 zawodnicy naszego klubu uczestniczyli w I. edycji Pucharu Polski w dwuboju i trójboju nowoczesnym w kategorii U14 i U16. W sobotę rozgrywane były konkurencje pływania oraz strzelania, a w niedzielę wszystko rozstrzygnęło się podczas ostatniej konkurencji, którą było bieganie po bardzo wymagającej, przełajowej trasie.

Jako pierwsze do boju przystąpiły dwuboistki w składzie Viktoria Samokhina, Anna Samokhina i Aleksandra Smorawińska. Bardzo dobre wyniki na pływaniu pozwoliły naszym reprezentantkom na zajęcie wysokich pozycji, które nie skreślały ich w walce o medale. Świetna postawa podczas konkurencji biegania sprawiła, że wszystkie dziewczyny zdecydowanie awansowały w klasyfikacji generalnej. I tak właśnie Viktoria Samokhina mogła cieszyć się z wywalczonego brązowego medalu. Jej młodsza siostra Anna Samokhina uplasowała się na 13. pozycji a Ola Smorawińska na 34. Dla obu tych zawodniczek są to jedne z pierwszych startów w tej kategorii, podczas których zbierają cenne doświadczenie na przyszłe lata.

Zaraz po rywalizacji dziewczyn, mogliśmy oglądać zmagania chłopców w dwuboju nowoczesnym, w składzie Wojciech Kurianowicz i Danillo Lustiuk. Oboje po konkurencji pływania znajdywali się w czołowej ósemce ale ostrzyli sobie apetyt na konkurencję biegania. Na obietnicach się nie skończyło. Wojtek zwyciężając bieganie deklasuje resztę zawodników i zostaje zwycięzcą I. Pucharu Polski w dwuboju nowoczesnym. Danillo kończy rywalizację na również bardzo wysokim 5 miejscu.

Po dwuboju przyszedł czas na trójbój. Nasz klub reprezentowały dwie zawodniczki – Maja Gradoń i Kornelia Dudziak. Warto wspomnieć, że obie dziewczyny w tamtym sezonie startowały jeszcze w dwuboju nowoczesnym, więc był to dla nich debiutancki występ. Jednak postawa i dyspozycja, jaką pokazały podczas startu były na poziomie zawodowca. Z konkurencji na konkurencję dziewczyny pięły się w górę. Najlepsze pozostawiły na koniec. Taktyka, którą zastosowały w trakcie biegu zasługiwała na oklaski. Przez cały dystans dziewczyny świetnie współpracowały razem, co finalnie dało im – Maja Gradoń 1. miejsce a Kornelia Dudziak 2. miejsce. Wiadomość do innych zawodników była jasna, dziewczyny chcą namieszać w tym sezonie.

Zawody kończyły się rywalizacja trójboistów, gdzie nasz klub reprezentowała najliczniejsza grupa zawodników – Karol Smorawiński, Tymoteusz Krawczyk, Nikodem Loch, Tymoteusz Loch i Tymofiy Lustiuk. Konkurencję pływania zwyciężył nasz zawodnik Tymofiy Lustiuk. Po pływaniu humory dopisywały, bo wszyscy zawodnicy popłynęli szybciej albo w okolicach swojego rekordu życiowego. Na strzelnicy nie zabrakło nerwów, ale chłopacy ze startu na start pokazują, że potrafią sobie z nim coraz lepiej radzić. Na ostatniej konkurencji biegania każdy z nich zostawił całe swoje serce na trasie biegu, świetnie przy tym współpracując z kolegami z drużyny. Najlepszym wśród trójboistów był Karol Smorawiński, który po ciężkiej walce uplasował się na 3. miejscu. Tymoteusz Krawczyk, uzyskując świetny wynik na biegu, awansował aż o 5 pozycji i finalnie zajął wysokie 5. miejsce w swoim debiutanckim starcie w trójboju. Pozostała trójka zawodników zajęła miejsca tuż za czołową dziesiątką – Nikodem Loch 12. miejsce, Tymoteusz Loch 13. miejsce i Tymofiy Lustiuk 14. miejsce (również debiut w trójboju).

W klasyfikacji drużynowej ZKS Drzonków zwyciężył zdecydowanie nad klubami z Warszawy i Tczewa.

Podsumowując cały start wszystkich zawodników jest to bardzo dobry prognostyk na cały przyszły sezon. To dopiero początek tego sezonu a zawodnicy już wykazują się świetną dyspozycją podczas zawodów. Ich indywidualne wyniki przyczyniły się do zwycięstwa w klasyfikacji drużynowej. Zawodnicy ZKS Drzonków pokazali się z bardzo dobrej strony i nie mowa tutaj tylko o wynikach. Świetna organizacja i zachowanie grupy zostało również docenione przez organizatorów i członków zarządu. Dziękujemy wszystkim zawodnikom za swoje zaangażowanie, gratulujemy osiągniętych wyników i trzymamy kciuki za kolejne starty oraz za cały przyszły sezon.