Dubletem Francuzów zakończyły się męskie zawody Pucharu Świata w pięcioboju nowoczesnym w Kairze. Najlepszy z Polaków, Szymon Staśkiewicz, zajął dziewiąte miejsce.
W pływaniu najszybszy był Włoch Matteo Cicinelli, który uzyskał czas 2:02,34. Ponad minutę wolniejsi byli Kazach Władisław Suchariew (2:03,38) i Ahmed Elgendy (2:03,48). Na 23. miejscu uplasował się Łukasz Gutkowski (2:09,49), natomiast w stawce 36 zawodników wolniejszy od Daniela Ławrynowicza (2:13,12) i Szymona Staśkiewicza (2:13,33) był tylko Brazylijczyk William Muinhos (2:13,50).
Najlepsi w szermierce odnieśli po 22 zwycięstwa w rundzie wstępnej, a o ich klasyfikacji w tej konkurencji zadecydowała runda bonusowa – w niej Kazach Paweł Iljaszenko zdobył dwa punkty, Egipcjanin Eslam Hamad jeden, a Włoch Pierpaolo Petroni nie poprawił swojego dorobku. Tuż za nimi uplasował się Staśkiewicz (21+3 wygrane pojedynki), Ławrynowicz był 24. (15+2 zwycięstwa), natomiast Gutkowski z powodu kontuzji prawego kolana nie ukończył konkurencji. W klasyfikacji łącznej prowadzenie objął Hamad przed Rosjaninem Kiryłem Beliakowem oraz Włochami Petronim i Cicinellim. Staśkiewicz awansował na dziewiątą, a Ławrynowicz na 29. pozycję.
W jeździe konnej trzech zawodników zaliczyło czysty przejazd. Jednym z nich był Staśkiewicz, który dzięki temu oraz dużo mniej udanym przejazdom sklasyfikowanych przed nim rywali awansował na trzecie miejsce. Prowadzenie po eliminacji Hamada, który po upadku na drugiej przeszkodzie przeskoczył ją raz jeszcze, nie wiedząc, że została ona zaliczona, objął Beliakow, a na drugie miejsce wskoczył Iljaszenko – obaj zaliczyli po zrzutce. Drugi z naszych reprezentantów, Daniel Ławrynowicz, zebrał 11 punktów karnych (zrzutka i cztery sekundy powyżej normy czasu), co dało mu awans na 21. miejsce.
Do kombinacji Beliakow startował cztery sekundy przed Iljaszenką i siedem przed Staśkiewiczem oraz Christopherem Patte’m. Z pierwszego strzelania Polak wybiegł przed Francuzem, ale w biegu był słabszy od rywali i spadał w klasyfikacji, oglądając walkę o medale z tyłu. Na drugim strzelaniu włączył się do niej drugi z reprezentantów Trójkolorowych, Valentin Belaud. Przez 800 metrów gonił prowadzącego Iljaszenkę oraz biegnących tuż za nim Beliakowa i Patte’a, a na początku trzeciego okrążenia sam wyszedł na czoło stawki, co zbieło się z osłabnięciem z sił Rosjanina. Ostatnie strzelanie okazało się kluczowe – na nim Patte wyprzedził swojego kolegę z reprezentacji i utrzymał prowadzenie do mety, zdobywając drugi, po wczorajszym sukcesie Elodie Clouvel, złoty medal dla Francji na zawodach w Kairze. Srebro również trafiło do Francji, ponieważ na drugim miejscu do mety dobiegł Belaud, a trzecią pozycję utrzymał Iljaszenko. Szymon Staśkiewicz ukończył zmagania na dziewiątej, a Daniel Ławrynowicz na 23. pozycji. Łukasz Gutkowski został sklasyfikowany jako 36.
Informacja z PZPnow
